Rokita: Kaczyński, Schetyna i Petru muszą zawrzeć kompromis, powiedzmy do połowy stycznia. To ich obowiązek wobec państwa

Jak mówił Jan Rokita w rozmowie z Justyną Pochanke w „Faktach po faktach” TVN24:

„Na ile obserwuję nastawienie Kaczyńskiego i obozu władzy, ich twarde przekonanie, że nie mogą się dać ugiąć, że się nie ugną pod presją, gdyby próba zablokowania parlamentu miała mieć charakter długotrwały – myślę o terminie wielotygodniowym – to jestem przekonany, że PiS zareaguje krokami stanowczymi. Nie sądzę, żeby się zdecydowali na wyprowadzanie posłów policją z sali, bo to gorszące widowisko i gorszące dla autorytetu władzy, o tyle pewnie będą próbowali pójść tropem Morawieckiego i zrobić np. w pięknej sali, która chyba należy do Ministerstwa Rozwoju na pl. Trzech Krzyży albo gdziekolwiek indziej. To niedobrze by było, gdyby to poszło w tym kierunku. Oni muszą zawrzeć kompromis, powiedzmy do połowy stycznia. To ich obowiązek wobec państwa. To obowiązek Kaczyńskiego, Schetyny, Petru”