Brudziński: Nie przestraszmy się. Nasz mandat nie jest od Petru czy Schetyny, ale od narodu

– Próbują stworzyć wrażenie, że trwa jakaś okupacja czy coś złego dzieje się w państwie. Dzieje się złe w wydaniu tych, którzy uznali, że zastosują działania, które nie miały miejsca od 1989 roku. Warto powiedzieć, że śp. Andrzej Lepper to swego rodzaju przedszkole przy Platformie. Nawet palikociarnia nie posunęła się nie tylko do okupowania mównicy, ale i okupywania miejsca pracy drugiej osoby w państwie – powiedział Joachim Brudziński w programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

Brudziński: Nie przestraszymy się. Nasz mandat nie jest z nadania Petru, ale od narodu


Nie przestraszymy się na pewno. Na pewno się nie cofniemy. Nasz mandat nie jest z nadania pana Petru, Schetyny czy Pomaskiej czy innych posłów dziś biegających po Sejmie i wygłupiających się z tymi komórkami, ale dostaliśmy ten mandat od narodu. Chcą nas odsunąć od władzy? Proszę bardzo, niech przekonają Polaków przy urnach wyborczych. A nie [przekonują] burdami, czy taką sytuacją która miała miejsce z prof. Pawłowicz.