Live

Pod koniec września wyjazdowe posiedzenie klubu PiS

Pod koniec września wyjazdowe posiedzenie klubu PiS

W dniach 23-24 września odbędzie się wyjazdowe posiedzenie klubu PiS – dowiaduje się 300POLITYKA. To posiedzenie, planowane tuż po obradach Sejmu odbędzie się prawdopodobnie pod Warszawą i zdaniem naszych rozmówców może być powtórką z „mobilizacyjnego” spotkania PiS w Jachrance w styczniu.

Klub PiS spotykał się „w terenie” później tylko przy okazji kampanii na Podlasiu.

Komisja Wenecka: Rozmowy w dobrej atmosferze, ale to nie oznacza, że jesteśmy zadowoleni z kształtu ustawy

Komisja Wenecka: Rozmowy w dobrej atmosferze, ale to nie oznacza, że jesteśmy zadowoleni z kształtu ustawy

Jak mówił na konferencji prasowej szef sekretariatu Komisji Weneckiej Thomas Markert:

„Rada Europy poprosiła nas, aby zbadać nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym, czy spełnia ona uwagi zwarte w opinii Komisji Weneckiej z marca tego roku. Jak państwo wiecie, w tej opinii wyraziliśmy obawę, czy nowe regulacji pozwalają na sprawne działanie TK. Trybunał jest bardzo ważną instytucją w Polsce. Głównym naszym celem jest dowiedzenie się, czy nowa ustawa [z 22 lipca] pozwala trybunałowi na efektywne funkcjonowanie. Odbyliśmy dzisiaj wiele interesujących dyskusji na ten temat, a także o nieopublikowaniu wyroku TK z 11 sierpnia.”

Jak dodawał:

„Jesteśmy zadowoleni z tego jak spotkania zostały zorganizowane. Nasze dyskusje były otwarte i przyjacielskie. Będziemy mieli kolejne jutro. Ale to nie oznacza, że jesteśmy zadowoleni z samego kształtu ustawy [z 22 lipca]”

Markert odnosił się też do niezaplanowanego spotkania z opozycją:

„Odbyliśmy trzy spotkania w parlamencie – jedno w Senacie i dwa w Sejmie: z przedstawicielami większości i opozycji. Jest dla nas bardzo ważne, żeby wysłuchać wszystkich stron. Spodziewaliśmy się, że będziemy rozmawiać jednocześnie z partią rządzącą i opozycją, ale to zostało zmienione. Ale to jak spotkania są zorganizowane zależy już od władz państwa, do którego przyjeżdżamy”

Petru: Nie chcę być prezydentem. Chciałbym być premierem

Petru: Nie chcę być prezydentem. Chciałbym być premierem

Nie chcę być prezydentem. Chciałbym być premierem. Program, który napisaliśmy, jest propozycja, by ograniczyć prerogatywy prezydenta – mówił Ryszard Petru w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.

Petru: Kaczyński jest chory na władzę

Petru: Kaczyński jest chory na władzę

Jak mówił Ryszard Petru w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24:

„Kaczyński chciałby, żeby Sąd Najwyższy był pod jego dyktando, lub Zbigniewa Ziobro, żeby sądy wydawały takie decyzje, jaki oni chcą. W takim kraju się nie da żyć, jeżeli wszystko zależy od Zbigniewa Ziobro. Nie będziemy wchodzić do sądu, bo one przestają działać. To krwiobieg gospodarki. Sądy są czasami zbyt powolne, ludzie nie są zadowoleni z tempa procesów, ale nie można zablokować niezależności sędziowskiej. To likwidacja demokracji w Polsce”

On jest chory na władzę. Na to, że ktoś może inne zdanie, niż on. Wyrzuci przecież posła Ujazdowskiego z jakiegoś tam ciała PiS-u, bo miał inne zdanie – dodał lider Nowoczesnej.

Petru o TS dla Szydło i Dudy: To zobowiązanie długoterminowe. Postawimy tak szybko, jak to będzie możliwe

Petru o TS dla Szydło i Dudy: To zobowiązanie długoterminowe. Postawimy tak szybko, jak to będzie możliwe

Jestem przekonany, że będzie szansa na większość, która postawi ich przed Trybunałem Stanu [Andrzeja Dudę i Beatę Szydło]. To zobowiązanie długoterminowe. Postawimy tak szybko, jak to będzie możliwe – mówił Ryszard Petru w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.

Frasyniuk: Ziobro to psychopata. Mam wrażenie, że Ziobro i Jaki to populistyczna hołota

Frasyniuk: Ziobro to psychopata. Mam wrażenie, że Ziobro i Jaki to populistyczna hołota

Jak mówił Władysław Frasyniuk w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po faktach” TVN24:

„Zwracam państwu uwagę, że jset w PiS-ie taki poseł Ujazdowski, który ma inne zdanie niż Jarosław Kaczyński ws. TK i właśnie go wywalili z kierownictwa partii. Jeśli Kaczyński z tym psychopatą Ziobro zawłaszczą te sądy, to tak nas będą traktowali, jak Ujazdowskiego, być może nawet gorzej. Pamiętam Ziobro, kiedy przez krótki okres 2 lat – pamiętam komórkę i ten gwóźdź do trumny polskiej służby zdrowia, tych lekarzy, którzy pracują w trudnym obszarze transplantacji. Pamiętam te sprawy, gdzie najpierw wchodziły kamery, a później mieliśmy do czynienia z nieszczęściami, przy zatrzymaniu Blidy. Patrzę na pana ministra dzisiaj i jego wiceministra Jakiego i mam wrażenie, że to po prostu populistyczna hołota, bardzo niebezpieczna. Jest jeden pozytyw – jak patrzę na nich, to myślę, że to są osoby, które bez skrupułów, przyjdzie taki moment, że zabiją Jarosława Kaczyńskiego”

Frasyniuk: Mam wrażenie, że w ogóle brakuje nam opozycji

Frasyniuk: Mam wrażenie, że w ogóle brakuje nam opozycji

Mam wrażenie, że w ogóle brakuje nam opozycji. Nie mówię o KOD, bo KOD jest organizacją społeczną. Przypomnę wszystkim, którzy tak łatwo krytykują KOD, że to nie partie polityczne, a ruch społeczny „Solidarność” obalił komunizm. KOD to my wszyscy i to wszystko od nas zależy, na ile jesteśmy zaangażowani – mówił Władysław Frasyniuk w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po faktach” TVN24.

Frasyniuk: Kroczymy prostą drogą do dyktatury, która posługuje się językiem Bieruta, Gomułki i Jaruzelskiego

Frasyniuk: Kroczymy prostą drogą do dyktatury, która posługuje się językiem Bieruta, Gomułki i Jaruzelskiego

Jak mówił Władysław Frasyniuk w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po faktach” TVN24, pytany, jak ocenia to, że marszałek Sejmu nie chciał dopuścić do tego, żeby opozycja spotkała się z Komisją Wenecką:

„Proces, który się dzieje w Polsce, coraz bardziej przypomina to, co się dzieje w tej chwili w Turcji. Uważam to za skandaliczne. To jeszcze jeden dowód na to, że kroczymy prostą drogą do dyktatury, która posługuje się językiem Bieruta, Gomułki, Jaruzelskiego. Więcej, do dyktatury, która pierwszy raz chyba we współczesnej historii Polski, dyktatury brutalnych z czerwonych, bo to też coraz częściej widać na ulicach czy w trakcie uroczystości, gdzie te osiłki manifestują przywiązanie do faszyzmu”

Szydło na Twitterze informuje o podpisanym rozporządzeniu ws. płacy minimalnej

Szydło na Twitterze informuje o podpisanym rozporządzeniu ws. płacy minimalnej

Od 1 stycznia przyszłego roku płaca minimalna wyniesie 2000 zł – zapisano w rozporządzeniu, które podpisała premier Szydło. Z kolei jutro rząd na posiedzeniu wysłucha informacji w sprawie propozycji podwyższenia świadczeń emerytalno-rentowych w 2017 roku.

Odpowiedzieliśmy na wszystkie pytania – Gasiuk-Pihowicz po spotkaniu opozycji z Komisją Wenecką

Odpowiedzieliśmy na wszystkie pytania – Gasiuk-Pihowicz po spotkaniu opozycji z Komisją Wenecką

Jak mówiła w Sejmie Kamila Gasiuk-Pihowicz po spotkaniu opozycji z Komisją Wenecką:

„Rozmawialiśmy merytorycznie o ustawie o Trybunale Konstytucyjnym z 22 lipca, o tym jak wyglądały prace nad tą ustawą, w jakim tempie się odbywały, czy była prowadzona rzeczywiście szeroka debata, która była zalecana przez Komisję Wenecką, czy można tę ustawę nazwać ustawą konsensualną, jakie widzimy rozwiązania godzące w działalność Trybunału Konstytucyjnego w tej ustawie. Pytano nas także o to, czy toczy się szeroka debata nad ustawą zapowiedzianą na jesień, o plany reformy sądownictwa”

Z posłanką zgadzał się Krzysztof Brejza z PO, który też brał udział w spotkaniu:

„Rzeczywiście, forma niezapraszania posłów opozycji jest skandaliczna. To jest bulwersujące, że uniemożliwia się nam spotkanie z Komisją Wenecką, w której pracują wybitni prawnicy, a ja dostaję zaproszenie na spotkanie organizowane przez Sejm z przedstawicielami parlamentu komunistycznej republiki Chin. Traktujmy w równy sposób wszystkie podmioty, wszystkich uczestników życia międzynarodowego”

 

Piotrowicz o Nowoczesnej na spotkaniu z KW: Trzeba mieć tupet, doszło do incydentu

Piotrowicz o Nowoczesnej na spotkaniu z KW: Trzeba mieć tupet, doszło do incydentu

Jak mówił na konferencji w Sejmie po spotkaniu z Komisją Wenecką Stanisław Piotrowicz:

„Z upoważnienia Marszałka Sejmu prowadziłem rozmowy z przedstawicielami Komisji Weneckiej. Rozmowa toczona była w sposób bardzo życzliwy, w atmosferze dialogu. KW prezentowała swój punkt widzenia, a w szczególności zadawała pytania co do rozwoju sytuacji wokół TK i jakie są zamierzenia parlamentu. Ze swej strony przedstawiłem członkom KW raport opracowany przez zespół ekspertów pod przewodnictwem prof. Majchrowskiego. KW ten raport przyjęła z zadowoleniem i liczy na to, tak samo jak ja że, mimo wszystko, uda się ten konflikt rozwiązać”

Jak dodawał:

„Prezentowałem stanowisko całego parlamentu. Podczas rozmów z komisją doszło do incydentu. Mianowicie, panie posłanki z Nowoczesnej wtargnęły do pomieszczenia, w którym toczyły się rozmowy i zakłóciły przebieg tych rozmów. Postawiły w zakłopotanie przedstawicieli KW i wtedy też postanowiono, że KW spotka się z ugrupowaniem opozycyjnym. Nie mamy nic przeciwko temu, żeby opozycja też prezentowała swoje stanowisko, zresztą opozycja to robi, najczęściej w Brukseli. Nie chcieliśmy, żeby rozmowy z KW przebiegały tak jak posiedzenia komisji ustawodawczej czy sprawiedliwości. Nic nie stało na przeszkodzie, żeby panie [z Nowoczesnej] spotkały się z przedstawicielami KW i zaprezentowały swoje stanowiska. To trzeba mieć tupet, żeby postąpić tak jak postąpiły”

 

Komisja Wenecka po interwencji Nowoczesnaj skraca rozmowy z PiS i spotka się z opozycja

Komisja Wenecka po interwencji Nowoczesnej skraca rozmowy z PiS i spotka się z opozycja

Dwie posłanki Nowoczesnej – Kamila Gasiuk-Pihowicz i Joanna Scheuring-Wielgus – weszły na spotkanie delegacji Sejmu (Stanisław Piotrowicz i Marek Ast), domagając się, aby do rozmów dopuszczona została także opozycja.

Po krótkiej wymianie zdań, Komisja Wenecka zdecydowała, że skróci spotkanie z posłami PiS-u i spotka się z opozycją. Rozmowy zaplanowano na 17:20 w gabinecie wicemarszałek Barbary Dolniak.

Teraz Nowoczesna zaprasza na spotkanie pozostałe kluby opozycyjne.