Live

„100 dni na plus” – premier Szydło w nowym klipie zapowiada podsumowanie 100 dni

„100 dni na plus” – premier Szydło w nowym klipie zapowiada podsumowanie 100 dni

Krótkim, 12-sekundowym klipem premier Szydło zapowiada jutrzejsze podsumowanie 100 dni. W nagraniu pojawia się teczka „ustawy na pierwsze 100 dni”.

Jest już znany także dokładny plan premier Szydło na piątek. O 5:30 szefowa rządu w KPRM spotka się z dziennikarzami. Następnie, o 11:45 wraz z minister Anną Marią Anders na Krakowskim Przedmieściu spotka się z repatriantami.

O 13:00 premier Szydło w Józefowie spotka się z z rodzinami wielodzietnym. Wypowiedź dla mediów – także w Józefowie – zaplanowano na 13:30. Ostatni punkt to spotkanie Szydło z seniorami o 16:40 w Makowie Mazowieckim.

W piątek wywiad z Jarosławem Kaczyńskim w „FT Weekend Magazine”

W piątek wywiad z Jarosławem Kaczyńskim w „FT Weekend Magazine”

W najbliższym „FT Magazine” – weekendowej częśći „Financial Times” ukaże się wywiad z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, który przeprowadził Henry Foy. Wywiad ukaże się w wersji online w piątek rano. Jego okładkowy tytuł to „Poland’s kingmaker”

Miller chwali rząd: 500+ to ważny i korzystny program, a podatek bankowy to też projekt SLD

Miller chwali rząd: 500+ to ważny i korzystny program, a podatek bankowy to też projekt SLD

Leszek Miller w „Faktach po Faktach” wymieniał sukcesy rządu Beaty Szydło:

„Program Rodzina 500+ to ważny program. I korzystny dla wielu polskich rodzin, którym się nie przelewa. Nie ma co wybrzydzać i kombinować, w Warszawie może tego nie widać, ale wystarczy spojrzeć poza Warszawę, by zobaczyć, jak wielu Polaków czeka na te 500 zł”

Były premier pochwalił też rząd za wprowadzenie podatku bankowego:

To także trzeba zaliczyć na plus. To również był nasz projekt, który został w 2012 r. odrzucony przez PO i PSL”

Miller: Dzisiejsi obrońcy Wałęsy w 1990 r. wylewali na niego kubły pomyj i przedstawiali jako niszczyciela

Miller: Dzisiejsi obrońcy Wałęsy w 1990 r. wylewali na niego kubły pomyj i przedstawiali jako niszczyciela

Jak mówił dziś Leszek Miller w „Faktach po Faktach” o sprawie Lecha Wałęsy:

„Ja i moje środowisko mówimy o Lechu Wałęsie od lat to samo. Pamiętam taki okres wyborów, kampanii prezydenckiej w 1990 r., kiedy ci, którzy dziś bronią Wałęsy, wtedy wylewali na niego kubły nieczystości i przedstawiali jako człowieka, który jest w stanie niszczyć i nic konstruktywnego nie zbudować. My nigdy się nie przyłączyliśmy do tego chóru i nigdy nie graliśmy teczkami. Teczkami walczyła prawica”

Były premier dodał ponadto:

„Wałęsa ma kłopot, bo nie potrafi ustalić jednej narracji, codziennie słyszymy coś innego. Lepiej, by mniej mówił [bezmyślnie], a bardziej robił to w sposób przemyślany”

Petru: Mamy atmosferę jak ze stanu wojennego. Czy mój telefon władza także podsłuchuje?

Petru: Mamy atmosferę jak ze stanu wojennego. Czy mój telefon władza także podsłuchuje?

Ryszard Petru w Sejmie odniósł się do pomysłu PO ws. utworzenia komisji śledczej, mającej zbadać kwestię podsłuchiwania dziennikarzy. Lider Nowoczesnej jest za rozszerzeniem badania także o polityków:

„Jest olbrzymia niepewność [w związku ze sprawą domniemanej inwigilacji dziennikarzy]. Chciałbym zobaczyć, co jest we wniosku PO [ws. komisji śledczej]. Ale ja bym tę kwestię rozszerzył. Bo to nie jest kwestia jedynie dziennikarzy. Chciałbym wiedzieć, czy ja też jestem podsłuchiwany. Jeśli opozycja jest podsłuchiwana, to dlaczego? Nie, że mam taką wiedzę, ale mam takie pytanie. To nie chodzi tylko o dziennikarzy, ale o to, na ile w Polsce można czuć się normalnie. Chciałbym wiedzieć, jak osoby wpływające na życie publiczne są traktowane przez władzę. Czy jako zagrożenie?”

Jak dodawał Petru:

„Dzisiaj mało kto ze sobą chce rozmawiać przez telefon. Jest atmosfera jak ze stanu wojennego. Więc trzeba tę kwestię rozszerzyć. Chciałbym wiedzieć, czy mój telefon jest na podsłuchu. Mam nadzieję, że nie, ale chciałbym tę informację uzyskać. Ale to nie tylko chodzi o mój telefon, ale o podejście do opozycji”

PiS odpowiada na pomysł PO ws. komisji śledczej: „Mogliście ją powołać po aferze taśmowej”

PiS odpowiada na pomysł PO ws. komisji śledczej: „Mogliście ją powołać po aferze taśmowej”

Rzeczniczka klubu PiS jest niechętna powołaniu komisji śledczej ws. podsłuchiwania dziennikarzy. Jak mówiła w Sejmie – odnosząc się do dzisiejszego pomysłu PO:

„Będziemy robić to, o czym powiedział już wczoraj koordynator ds. służb specjalnych Mariusz Kamiński. Będziemy o problemie mówić na Komisji ds. Służb Specjalnych. Kiedy zapoznamy się z informacjami, które dziś są informacjami tajnymi, będziemy podejmować decyzje, co dalej z kwestią podsłuchiwania dziennikarzy robić. 8 lat to wiele czasu, by Platforma niejedną komisję śledczą mogła powołać”

Beata Mazurek nawiązała do afery taśmowej i nazwała pomysł PO w tym kontekście „śmiesznym”:

„Taśmy prawdy pokazały jedno: polskie państwo istniało [za rządów PO] teoretycznie. My chcemy, by państwo polskie było dziś państwem rzetelnym, praktycznym, będziemy wszystko robić zgodnie z prawem, ale na pewno nie pod dyktando Platformy (…) To, co mówi dziś Platforma o komisji śledczej, jest naprawdę śmieszne w kontekście tego, co mówili konstytucyjni ministrowie nagrani na taśmach. Wtedy był czas na powołanie komisji śledczej”

PO chce komisji śledczej ws. inwigilacji dziennikarzy: „Mamy dość babrania się w kłamstwie”

PO chce komisji śledczej ws. inwigilacji dziennikarzy: „Mamy dość babrania się w kłamstwie”

PO złoży dziś wniosek o powołanie komisji śledczej ws. podsłuchiwania i inwigilacji dziennikarzy – poinformował w czwartek w Sejmie Grzegorz Schetyna. – Musimy o tym rozmawiać w szerszej perspektywie. Ten badany czas powinien zaczynać się od jesieni 2005, aż do wczoraj – stwierdził przewodniczący Platformy.

– Ciągle dorzucane są nowe fakty, będziemy bardzo twardo przy tym stawać, by wszystko zostało pokazane. Ktoś, kto inwigiluje, podsłuchuje dziennikarzy, uderza w wolność mediów. Nigdy nie będzie na to naszej zgody. Liczymy na wsparcie PiS dla naszego pomysłu – dodawał.

Jak mówił jeszcze Schetyna:

„W związku z tym, co dzieje się w Komendzie Głównej Policji, w kontekście koordynacji służb, z tym, co dzieje się z dziennikarzami, mediami, chcemy powiedzieć, że należy rozstrzygnąć te wątpliwości – które rozsiewa dodatkowo koordynator ds. specsłużb Mariusz Kamiński – raz na zawsze, poprzez komisję śledczą”

Szef klubu PO Sławomir Neumann stwierdził ponadto:

„PiS od tygodni, a nawet miesięcy, posługuje się kłamstwem i pomówieniem, w związku z podsłuchiwaniem dziennikarzy. Rząd wyeksportował to kłamstwo nawet do Parlamentu Europejskiego. Wczoraj mieliśmy do czynienia z kolejnym pomówieniem. Mariusz Kamiński mówił kolejny raz o rzekomym podsłuchiwaniem dziennikarzy [za rządów PO] przez ABW. Chcemy z tym skończyć, chcemy położenia na stół wszystkich materiałów”

Liderzy Platformy stwierdzili: „dość babrania się w kłamstwie”, a jeśli PiS nie ma nic do ukrycia, to powinien zgodzić się na powołanie komisji śledczej w tej sprawie.

MF: Od 2017 mali podatnicy zapłacą 15% CIT

MF: Od 2017 mali podatnicy zapłacą 15% CIT

Jak czytamy w komunikacie MF o nowej ustawie podatkowej:

„Ok. 90 proc. podatników CIT będzie mogło skorzystać z obniżonej 15-procentowej stawki podatku dochodowego od osób prawnych. Ministerstwo Finansów przygotowało projekt ustawy obniżającej obciążenia podatkowe małych przedsiębiorców (podatników CIT). Jest to realizacja zapowiedzi zawartej w expose premier Beaty Szydło. Zgodnie z proponowanymi rozwiązaniami niższa stawka podatku CIT obejmie podatników, u których wartość przychodu ze sprzedaży wraz z kwotą należnego podatku od towarów i usług nie przekroczyła w poprzednim roku podatkowym równowartości 1.2 mln euro. Preferencja ta będzie dotyczyła także podatników rozpoczynających działalność”

Jak informuje MF, projekt ma wejść w życie od 2017 roku. MF twierdzi, że „zmiany będą neutralne dla sektora finansów publicznych, gdyż ubytek spowodowany mniejszymi wpływami wynikającymi ze stosowania 15% stawki podatku, w wys. ok 270 mln zł rocznie, będzie skompensowany dodatkowymi dochodami wynikającymi z uszczelnienia systemu podatku dochodowego”.

PO z uchwałą ws. dyskusji o Wałęsie: „Ofiarą linczu jest Polska, mamy nagonkę na życie Wałęsy”

PO z uchwałą ws. dyskusji o Wałęsie: „Ofiarą linczu jest Polska, mamy nagonkę na życie Wałęsy”

Klub PO przygotował projekt uchwały, który dziś zostanie przedstawiony marszałkowi Kuchcińskiemu, z wnioskiem o to, by jutro Sejm – podczas ostatniego dnia posiedzenia – podjął apel do wszystkich środowisk uczestniczących w debacie na temat materiałów SB, by debata ta odbywała się – jak stwierdził Jan Grabiec – „z poszanowaniem wielkiej spuścizny „Solidarności”.

Jak mówił rzecznik Platformy:

„Jesteśmy świadkami nieuporządkowanej dyskusji, dyskusji, w której pada wiele nieprawdziwych tez, niepopartych żadnymi dowodami. Pierwszą ofiarą tego publicznego linczu jest sam Lech Wałęsa. Ale ofiarą tego linczu staje się też spuścizna „Solidarności”, która jest wielkim bogactwem narodowym Polaków. Więc ofiarą tego linczu pada także spuścizna wolnej, niepodległej Rzeczpospolitej”

Jerzy Borowczak dodawał, że mamy do czynienia z „ostrą nagonką” na Lecha Wałęsę:

„Chcę z tego miejsca zaprotestować. Dziś wiele osób mówi, że Lech Wałęsa na nich donosił, że są poszkodowani… Te osoby pracowały w stoczni do emerytury. Żadnemu żadna krzywda się nie zdarzyła, z tego co wiem (…) Będziemy bronić dobra Lecha Wałęsy, bo Lech Wałęsa jest dobrem Polski”

Henryka Krzywonos mówiła natomiast:

„Dajmy Lechowi odpocząć, ochłonąć. Bo ta nagonka jest nagonką niemalże na jego życie. To jest chory człowiek, zastanówcie się nad tym, co robicie”

Legendarna działaczka „Solidarności” zaapelowała, by poczekać na opinie grafologów, ponieważ – jak uważa Krzywonos – podpis na materiałach ujawnionych przez IPN nie jest podpisem Lecha Wałęsy.

Kosiniak-Kamysz: Dobra zmiana codziennie o sobie przypomina, z okropnymi skutkami dla wielu dziedzin życia

Kosiniak-Kamysz: Dobra zmiana nie daje o sobie zapomnieć, z okropnymi skutkami dla wielu dziedzin życia

Jak mówił w Sejmie Władysław Kosiniak-Kamysz:

„Codziennie dobra zmiana nie daje o sobie zapomnieć, niestety z okropnymi skutkami dla wielu dziedzin życia. Dziś najwięcej czasu chciałbym poświęcić rolnictwu. My w tamtej kadencji przyjęliśmy ustawę chroniącą ziemię przed spekulacją. Ta ustawa została podpisana przez prezydenta Dudę, niedługo później została zwekslowana, jej termin wejścia w życie został przesunięty, po to, by zaproponować fatalną ustawę, która zamraża na 5 lat możliwość sprzedaż ziemi na rzecz polskich rolnikow. To ingeruje w święte prawa dziedziczenia. To są niedopuszczalne propozycje. Trzeba było zostawić ustawę”

Jak dodał:

„Kolejna bulwersująca środowisko hodowców koni, ale i całą opinię publiczną to zmiany w stadninach koni w Janowie Podlaskim i Michałowie. Złych zmian jest więcej: opóźnione dopłaty rolne, nie zwiększone dopłaty. Nie ma żadnej dobrej zmiany, są opóźnienia i rozczarowania rolników. Można postawić znak równości między dobrą zmianą a chaosem”

Zieliński: Jeśli chodzi o inwigilację dziennikarzy, pełną wiedzę ma Mariusz Kamiński

Zieliński: Jeśli chodzi o inwigilację dziennikarzy, pełną wiedzę ma Mariusz Kamiński

– Jeśli chodzi o inwigilację dziennikarzy za poprzednich rządów, to jest to wiedza Mariusza Kamińskiego i przedstawi ją na Komisji ds. specsłużb. Natomiast jeśli chodzi o audyt w policji, to ta sprawa nie jest zakończona – mówił dziś w Kontrwywiadzie RMF FM Jarosław Zieliński.

Jak dodawał wiceszef MSWiA:

„Jeżeli potwierdzi się to, co mówił wczoraj pan minister Mariusz Kamiński, a na pewno się potwierdzi, bo on wczoraj powiedział, że to są informacje pewne, a być może ta lista jeszcze ulegnie rozszerzeniu, to jest coś na rzeczy”

Kowalczyk: Największa porażka to brak ustaw podatkowych. Musimy je uchwalić w pierwszym półroczu

Kowalczyk: Największa porażka to brak ustaw podatkowych. Musimy je uchwalić w pierwszym półroczu

Jak mówił Henryk Kowalczyk w rozmowie z Małgorzatą Serafin w „Polityce przy kawie” TVP1:

„W pierwszym półroczu musimy uchwalić ustawy podatkowe. To zadanie na ten pierwszy i drugi kwartał”

Minister Kowalczyk przyznał, że największą porażką 100 dni rządu to brak ustaw podatkowych w Sejmie. Mówił także, że jest przygotowywany projekt dot. obniżenia CIT-u dla małych firm, ale nie wie, czy zostanie on dzisiaj zaprezentowany.