Miller: Od SLD zależą dalsze losy Zjednoczonej Lewicy

– Uznajemy, że spotkało nas niepowodzenie, ale projekt Zjednoczonej Lewicy spotkał się z uznaniem. Od SLD zależy jego dalszy ciąg. Bez wsparcia SLD, bez zmian, ten projekt może nie być tak funkcjonalny, jak zakładamy – mówił dziś po Radzie Krajowej SLD Leszek Miller. Jak dodawał szef Sojuszu, dokonana dziś została „wstępna ocena kampanii parlamentarnej”; przyjęty został również „kalendarz najważniejszych wydarzeń w ramach SLD”.

Jak przyznał były premier, 12 grudnia na Konwencji Krajowej przedstawione zostaną zasady bezpośrednich wyborów, w których będą uczestniczyć wszyscy członkowie partii – na przewodniczącego Sojuszu. Również wtedy zmieniony zostanie statut ugrupowania. To oznacza, że w grudniu nie poznamy jeszcze nowego szefa SLD.

Jak dodał Miller: – Zjednoczona Lewica z komitetu koalicyjnego powinna się przerodzić w inny projekt, jako własna organizacja, z własnym statutem. To jest wszystko przed nami. To będzie rozstrzygane w przyszłości. Na naszej konwencji 12 grudnia ten temat zajmie wiele uwagi.