Tusk: W Polsce było więcej stresu, ale czuję tęsknotę za Polską. Była większa władza

Donald Tusk w Polsat News na pytanie Doroty Bawołek, która z funkcji była dla niego łatwiejsza – bycie premierem Polski czy szefem RE – odpowiedział:

„W Polsce była większa odpowiedzialność, a w związku z tym – większy stres. Konflikty były bardzo często mocno spersonalizowane; tutaj współsteruję pewnymi procesami, inicjuję pewne negocjacje. Ale nie mam tutaj władzy wykonawczej. W Polsce od premiera rzeczywiście bardzo dużo zależy. W Polsce był większy stres, ale i większa władza. Jak się coś powiedziało, to to było respektowane. W Europie reprezentuję stanowisko, które jest bardziej nastawione na negocjacje, przekonywanie, apelowanie. To jest najbardziej stresujące, że muszę bardzo dużo dyskutować, żeby osiągnąć jakiś efekt. Więc pod tym względem to jest inne wyzwanie. I tęsknota za Polską”