Live

Nitras: Nawet jeśli czasem wyborcy są znudzeni Polską, którą budujemy, to rządy PiS oznaczają „rozwalimy wszystko”

Nitras: Nawet jeśli czasem wyborcy są znudzeni Polską, którą budujemy, to rządy PiS oznaczają „rozwalimy wszystko”.

Jak mówił w Szczecinie, podczas wizyty PEK na Pomorzu Zachodnim, Sławomir Nitras, doradca premier – kandydujący z dwójki na lokalnej liście PO:

„Albo rząd PO pod przywództwem Ewy Kopacz, albo rząd sterowany przez Jarosława Kaczyńskiego, nie wiemy kto tak naprawdę będzie premierem tego rządu. I to jest realny wybór. Ta dyskusja i straszenie wzajemne nie ma większego sensu, trzeba po prostu pokazać projekt, który się ma. Polacy znają Polskę, którą my budujemy. I jeśli nawet czasem Polacy są nią znudzeni, to wydaje mi się, że powinni sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chcemy kontynuować, czy chcemy wszystko rozwalić. Rządy Jarosława Kaczyńskiego oznaczają >>rozwalimy wszystko i będziemy budować od nowa<<. Tego się  obawiamy”. 

Tomczyk: Wyjazdowe posiedzenie rządu kosztuje tyle, ile lot Dudy do Krakowa

Tomczyk: Wyjazdowe posiedzenie rządu kosztuje tyle, ile lot Dudy do Krakowa

Jak mówił po briefingu PEK w Kołbaskowie rzecznik rządu, na pytanie o koszt wyjazdowych posiedzeń RM:

„Można powiedzieć że jeden lot pana prezydenta Dudy do swojego Krakowa kosztuje tyle, ile jedno wyjazdowe posiedzenie rządu”

PEK w Kołbaskowie odwiedziła start up, który dostarczył scenografię do Marsjanina

PEK w Kołbaskowie odwiedziła start up, który dostarczył scenografię do Marsjanina

Przebywająca na zachodnim Pomorzu Ewa Kopacz na zakończenie poniedziałkowego programu odwiedziła start up produkujący namiotów sferyczne. PEK mówiła o dumie z firmy młodych ludzi, których produkt podbił świat poprzez występ – jako element scenografii – w głośnej hollywoodzkiej produkcji Marsjanin.

Jak mówiła PEK na briefingu:

„Jestem dumna z tych młodych ludzi, którzy potrafią pokazać, że nie trzeba walić ręką w stół, nie wetować za każdym razem, nie tupać nogami. Są eksportową wizytówką naszego kraju”

Kaczyński w Ostrołęce: Nie będzie polityki wojny z opozycją, my opozycję szanujemy

Kaczyński w Ostrołęce: Nie będzie wojen z opozycją, my opozycję szanujemy

Jarosław Kaczyński w Ostrołęce – w krótkim przemówieniu – mówił o szacunku dla opozycji:

„My jesteśmy naprawdę dobrze przygotowani do przejęcia władzy. Jesteśmy merytorycznie i politycznie. Jest prezydent Duda, który będzie współpracował z rządem Beaty Szydło. Jest sytuacja w której nasza formacja nie będzie chciała kontynuować polityki wojny z opozycją, która była prowadzona przez ostatnie 8 lat. My uznajemy prawa opozycji, my opozycję szanujemy. Nie będzie polityki wojny z opozycji, my opozycję szanujemy, my nie chcemy w Polsce żadnych wojen. My chcemy, by za kilkanaście lat Polska dorównała [rozwojowi] najbogatszym krajom UE. A można to zrobić tylko wtedy, gdy Polska będzie rządzona w spokoju”

Kaczyński mówił też, że elektrownia Ostrołęka zostanie wybudowana, a PiS dysponuje planami wydobycia polskiego węgla nawet wtedy, gdy ceny węgla nie są wysokie. Przemówienie zostało wygłoszone na tle działki pod Elektrownie Ostrołęka, której budowa została zarzucona. Jak mówił Kaczyński: „Miejsce jest symboliczne – dlatego, że pokazuje, w jaki sposób działał mechanizm tej władzy. Używam czasu przeszłego, bo mam nadzieję, że to się już kończy”.

Prezydent Radomia z PO odpowiada Szydło: To najgorsze dla PiS miejsce do mówienia o niezrealizowanych obietnicach

Prezydent Radomia z Platformy odpowiada Szydło: To najgorsze dla PiS miejsce do mówienia o niezrealizowanych obietnicach

Prezydent Radomia Radosław Witkowski (PO), który w 2014 pokonał ubiegającego się o reelekcję Andrzeja Kosztowniaka z PiS odpowiedział na konferencji prasowej w poniedziałek na przekaz Szydło dotyczący obietnic PO. Konferencja odbyła się w radomskiej siedzibie PGZ (Polskiej Grupy Zbrojeniowej):

„Radom jest dla polityków PiS najgorszym możliwym miejscem do opowiadania o niezrealizowanych obietnicach. To właśnie w Radomiu PiS rządził przez ostatnie 8 lat. Obiecał nowe miejsca pracy, inwestycje. Jednak stopa bezrobocia pozostała na rekordowo wysokim poziomie, a w Radomiu nie pojawił się żaden duży inwestor. Za swoich rządów PiS nie wybudował hali widowiskowo-sportowej, ale za to wybudował lotnisko za przeszło 100 milionów, z którego za ich czasów nie odleciał ani jeden samolot. Radomianie ocenili to jednoznacznie – odbierając im władzę w mieście”

Prezydent przypomniał też o Antonim Macierewiczu pokazując jednocześnie zdjęcia nowych inwestycji w Radomiu:

„Dzisiaj, jakby zza politycznego grobu, Antoni Macierewicz atakuje Airbusa – firmę, która chce stworzyć w Radomiu kilkaset nowych miejsc pracy. Zapowiada, że jeśli PiS wygra wybory, nie zgodzi się na zakup śmigłowców tej firmy. A więc nie zgodzi się na fabrykę Airbusa w Radomiu. Pani Szydło – jako jedynie techniczny kandydat na premiera – może o tym wszystkim nie wiedzieć. Ale niech przestanie jeździć po Polsce i kłamać. Komfortowy dojazd do Warszawy drogą ekspresową, nowa siedziba Fabryki Broni – najnowocześniejszy taki zakład w Europie, utworzenie w Radomiu centrali Polskiej Grupy Zbrojeniowej, pokrycie 75% kosztów budowy obwodnicy południowej, rozpoczęcie budowy obwodnicy zachodniej i wiele mniejszych, ale ważnych inwestycji, czy wychodząc w region – miliardowe inwestycje w Elektrowni Kozienice. To wszystko zaoferowała Radomiowi Platforma. PiS oferuje tylko Antoniego Macierewicza i przeniesienie stolicy województwa mazowieckiego do Płocka”

Przekaz o obietnicach PO wobec Radomia był w poniedziałek centralnym elementem kampanii ogólnokrajowej PiS.

Sztab PO sugeruje polityczne zaangażowanie prokuratury i pyta: Czy za zamachem stanu stoi Kaczyński?

Sztab PO sugeruje polityczne zaangażowanie prokuratury i pyta: Czy za zamachem stanu stoi Kaczyński?

Rzeczniczka sztabu PO – opierając się na dzisiejszych doniesieniach tygodnika „Newsweek” – publicznie na briefingu prasowym zadała pytania liderom PiS, czy stali za aferą podsłuchową. Joanna Mucha mówiła też o nagranych politykach PO:

„Ponieśli polityczną odpowiedzialność, nie sprawują już swoich funkcji, które sprawowali, nie startują w najbliższych wyborach parlamentarnych. To są osoby, które mają statut osób pokrzywdzonych, to osoby, które zostały nielegalnie nagrane”

Była minister spotu sugerowała polityczne zaangażowanie prokuratury i jej celowe działania:

„Mimo tego prokuratura poszukuje możliwości postawienia tych osób w stan oskarżenia, żadna z tych możliwości nie zrealizowała się, bo nie było też takich powodów. Natomiast prokuratura prowadzi też działania, które mają na celu stwierdzenie, że jedynymi sprawcami tej afery byli pan Falenta i kelnerzy. Prokuratura nie widzi w tej całej sytuacji, w całej tej aferze, działania zorganizowanej grupy przestępczej. I nie widzi kontekstu politycznego, który coraz bardziej rysuje się w ostatnich tygodniach, miesiącach, kiedy otrzymujemy kolejne informacje o tym, że politycy PiS byli zaagażowani w tę aferę lub mieli o niej wiedzę. Dlatego dziś chcieliśmy zadać niezwykle istotne pytania dotyczącej tej sytuacji”

Ługasz Abgarowicz stwierdził, iż podsłuchy na taką skalę „wymagały bardzo dużej i dobrej organizacji, nie tylko trzech osób [Falenty i kelnerów]”. I mówił o zamachu stanu:

„Podsłuchano ogromną ilość osób (…) To był atak na rząd. Czy inspiracja tej akcji, tego pełzającego zamachu stanu, destabilizującej państwo, w trudnych momentach, wyszła z PiS? Pytamy o to Jarosława Kaczyńskiego, Mariusza Kamińskiego, Antoniego Macierewicza. Czy ludzie ze służb także uczestniczyli w tym zamachu stanu, czy nie? Ja mam nadzieję, że te sprawy zostaną wyjaśnione”

Jak dodawał senator:

„To jest tak podobne do afery gruntowej… Afera gruntowa też była swoistym zamachem stanu, bo prowokowano konstytucyjnego ministra i wicepremiera. Próbowano uwikłać go w aferę, której nie było”

po

Kaczyński: Wybór 25 października jest jasny. Między chaosem wielopartyjnego rządu, a sytuacją spokoju

Kaczyński: Wybór 25 października jest jasny. Między chaosem wielopartyjnego rządu, a sytuacją spokoju

Jak mówił Jarosław Kaczyński na briefingu w Pułtusku:

„Polacy muszą wybrać 25 października. Wybór jest jasny: z jednej strony między chaosem wielopartyjnego rządu, rządu, który będzie się kłócił wewnętrznie i z prezydentem, będzie atakował opozycję, a sytuacją spokoju, z rządem, który będzie współpracował z prezydentem, będzie szanował opozycję. Rządem, który ma plany odnoszące się do dobrej zmiany we wszystkich dziedzinach naszego życia. Tego rządu dobrej zmiany. Nie wewnętrznej wojny, nie kontynuacji tego wszystkiego, co było niedobre w ciagu ostatnich 8 lat, tylko naprawdę nowej, nieporównywalnie skuteczniejszej – z punktu widzenia naszego rozwoju gospodarczego i społecznego – rozwoju pod każdym względem polityki”

Dalej mówił:

„To wybór, to alternatywa. Powtarzam: z jednej strony – gdybyśmy nie uzyskali bezwzględnej większości – można sklecić rząd z wielu partii, tylko to naprawdę będzie bardzo, bardzo źle wyglądało i nie ma żadnej wątpliwości, jaką politykę będzie prowadził ten rząd. Przede wszystkim to będzie polityka wojny, bo taką politykę zawsze prowadziła Platforma, a ona niewątpliwie będzie podstawą tego rządu i braku jakichkolwiek przygotowanych, z góry zaplanowanej z góry polityki, jeśli chodzi o różne dziedziny życia, a z drugiej strony to, o czym mówiłem. Spokój, współpraca i projekty odnoszące się do wszystkich dziedzin naszego życia, w tym te pierwsze 10 ustaw”

Nowacka komentuje słowa PEK i jej córki: Młodzi nie emigrują, bo boją się PiS. Emigrują, bo boją się braku pracy

Nowacka komentuje słowa PEK i jej córki: Młodzi nie emigrują, bo boją się PiS. Emigrują, bo boją się braku pracy

– Na Mazowszu widać wyraźnie problemy, o których niechętnie się jednak mówi. Może dlatego pani premier wybrała drogę na Zachód – stwierdziła dziś na briefingu w Siedlcach Barbara Nowacka, nawiązując do ostatniego hasła weekendowego objazdu PEK „Go West”.

Jak dodawała liderka Zjednoczonej Lewicy:

„Na Zachodzie są inwestycje, ludziom żyje się tam lepiej, to są rejony, w których ludzie chcą żyć. W tym rejonie jest dużo ciężej, ale my nie boimy się trudnych tematów. Tutaj nierówno szły inwestycje – za czasów rządów PO. To PO promowała model wspierający wielkie miasta. O regiony rolnicze się nie dba. PSL nie robi tego, za to chętnie wspiera członków swojej partii, tworząc dla nich agencje, miejsca pracy. Kryterium wyboru? Przynależność do PSL”

Nowacka dodawała – odnosząc się do głośnych słów córki Ewy Kopacz o wyjeździe z Polski, jeśli PiS przejmie władzę, ale również do opinii samej premier, która stwierdziła dziś, iż „trzeba zatrzymać Kaczyńskiego i PiS”, by zatrzymać młodych w kraju. Liderka ZL mówiła:

„Ludzie z tego regionu wyjeżdżają, wyjeżdżają choćby do Warszawy, gdzie szukają pracy. Młodzi nie emigrują, tak jak chce tego córka pani premier, bo się boją PiS. Bo to nie jest dla nich prawdziwy problem. Emigrują, bo boją się braku pracy. I to jest zadanie dla premiera rządu. Zapewnić, żeby ludzie mieli w Polsce pracę, a nie straszyć liderem tej czy innej partii”

Nowacka1

PEK o powołaniu Ministerstwa Energetyki: Myślę, że nie jest potrzebne dodatkowe ministerstwo

PEK o powołaniu Ministerstwa Energetyki: Myślę, że nie jest potrzebne dodatkowe ministerstwo

PEK na briefingu w Świnoujściu była pytana o pomysł powołania Ministerstwa Energetyki:

„Za czasów słusznie minionych było nawet Ministerstwo Handlu Wewnętrznego. Jeżeli coś jest rozdrobnione, to trudno koordynować, a praca nad tego rodzaju inwestycjami i całym bezpieczeństwem energetycznym powinna być koordynowana z wieloma resortami. Myślę, że nie jest potrzebne dodatkowe w tej chwili ministerstwo” 

PEK o gazoporcie: To historyczny moment. Jesteśmy niezależni gazowo

PEK o gazoporcie: To historyczny moment. Jesteśmy niezależni gazowo

Jak mówiła premier Kopacz w Świnoujściu:

„Nie przesadzę, jeśli powiem, że to historyczny moment. Polska osiągnęła swój strategiczny, bardzo ważny cel. Jesteśmy niezależni gazowo. Jeszcze kilka lat temu, w 2009 roku mogliśmy sprowadzać z innego kierunku niż kierunek wschodni tylko 1 mld m2 gazu. Dzisiaj możemy powiedzieć, że w 90% możemy sprowadzać ten gaz z innych kierunków, niż wschodni, a w przyszłym roku, kiedy będziemy już pełną parą pracować, będziemy w 100% niezależni od dostaw gazu ze Wschodu”

Dalej mówiła:

„Ta infrastruktura, która powoduje, ze jesteśmy niezależni od dostaw gazu ze Wschodu, co za tym idzie, ta niezależność przynosi również możliwość negocjowania ceny, która jest jak najlepszą ceną, która odbija się w naszych polskich kieszeniach. Mówię o cenie gazu”

Odniosła się też do zarzutów, że inwestycja jest opóźniona:

„Dzisiaj rozpoczynamy tzw. cykl rozruchowy. Czekamy na tę pierwszą dostawę gazu technicznego, który będziemy przepompowywać do naszych połączeń. To olbrzymia inwestycja, pewnie wszyscy będą mówić, że opóźniona w czasie. Pytałam tu ekspertów, m.in. prezesa, którzy twierdzili, że inwestycje tego typu, a ta inwestycja jest szczególna i jedyna w Europie Środkowo-Wschodniej, zwykle jeśli ktoś rozsądnie planuje, trwa między 60 a 70 miesięcy”

Szydło o gazoporcie: Cały Twitter już się śmieje, że to oddawanie czegoś, co jest zamknięte

Szydło o gazoporcie: Cały Twitter już się śmieje, że to oddawanie czegoś, co jest zamknięte

Po podróży Radom-Warszawa Beata Szydło mówiła na konferencji prasowej:

„Dano słowo, że W 2013 roku zostanie oddany użytku gazoport, a jest oddawany dopiero dzisiaj. I cały Twitter już się śmieje, że to jest oddawanie czegoś, co jest zamknięte. Bo nie ma stosownych pozwoleń na budowę i chodzi tylko o to, by przeciąć wstęgę w kampanii wyborczej. Takich spektakli odbywa się teraz w całym kraju bardzo wiele. Taka jest wiarygodność obecnej ekipy? Moja oferta to umowa z Polakami: my będziemy słowa dotrzymywać”

Jak mówiła później w odpowiedzi na pytanie Krzysztofa Skórzyńskiego:

„Budowa gazoportu, ta historia dzisiaj z otwieraniem czegoś, co nie jest gotowe: to apogeum fasady PO. Takie historie zdarzają się w całym kraju: niedawno otwarto terminal na lotnisku w Balicach, po czym kontynuowano pracę. To przypomina czas PRL, gdyby dziś żył Bareja, to miałby sporo tematów do nakręcenia, nowych filmów. Gazoport mógł być ukończony w 2013 roku, nieudolność PO-PSL doprowadziła do tego, że nie został ukończony”

Szydło dodała też, że „w naszym programie mamy propozycję, by wygaszać ministerstwo skarbu i na tej podstawie powstało ministerstwo energetyki, by pozostało jednocześnie ministerstwo gospodarki”.

Szydło o słowach PEK w kontekście wypowiedzi córki premier: Histeria sięga zenitu

Szydło o słowach PEK w kontekście wypowiedzi córki premier: Histeria sięga zenitu

Kandydatka PiS na premiera skomentowała dzisiejszą publikację „SE” z głośnym wyznaniem córki premier oraz odniosła się do słów Ewy Kopacz o tym, iż „żeby zatrzymać młodych ludzi w Polsce, trzeba zatrzymać Kaczyńskiego i PiS”:

„Mogłabym powiedzieć: histeria sięga zenitu, ale powiem tak: moi synowie nie wyemigrowali nawet, jkiedy rządziła koalicja PO i PSL. I ja zrobię wszystko, by ci młodzi ludzie, którzy opuścili Polskę, dlatego, że Platforma nie dotrzymała swoich obietnic, żeby wrócili i mogli realizować tutaj swoje ambicje”

szydlo