PEK o debacie: Może w PiS-ie nagle pokazać się szef wszystkich szefów. Tak, jak Krzysztof Jarzyna ze Szczecina

Jak mówiła premier Kopacz w TVP Info, w rozmowie z Piotrem Kraśko:

„Zwyczajowo tak się przyjęło, że dwie największe partie między sobą dyskutują, prezentują programy, spierają się i pokazują swoje propozycje. Tak było dotychczas, ale jak pan wie, to różnie bywa. Jest demokratycznie wybrany prezydent kraju, który biega po instrukcje do prezesa swojej partii. Mimo, że jest apolityczny, powinien być apolityczny. Wszystko się jeszcze może wydarzyć. Może np. nagle w takim PiS-ie nagle pokazać się szef wszystkich szefów. Tak, jak Krzysztof Jarzyna ze Szczecina i to będzie ten, z którym każą mi debatować”

Dalej PEK zadeklarowała:

„Czytelnie powiedziałam: będę debatować z panem Kaczyńskim, bo on jest moim odpowiednikiem, a w sytuacji, w której z takiego czy innego powodu prezes Kaczyński nie chce ze mną debatować, czy boi się, będę debatować z panią Szydło”