Awantura w Kropce nad I. Olejnik zabiera Wiplerowi zdjęcia. Wipler mówi o programie Burka nad I.

Do ostrej wymiany zdań doszło w środowej Kropce nad I. Monika Olejnik odebrała Przemysławowi Wiplerowi zdjęcia, gdy ten pytał: „Czy to są uchodźcy?”. – Nie będzie pan straszył ludzi! – oburzyła się dziennikarka.

Wcześniej polityk partii KORWiN pytał Olejnik: „Chce być pani prowadzącą program Burka nad I?”

Wipler drwił też: „Ma do nas przybyć kwiat młodzieży arabskiej, który tu przybywa ubogacać nas kulturowo”.

Stwierdził także: „Rząd kierował się tylko i wyłącznie lojalnością wobec Donalda Tuska”.