Palikot: „Zjednoczona lewica to nazwa rozstrzygnięta. Stawiam na 12-14 proc.”

– Trwają rozmowy dotyczące konstrukcji koalicyjnej. Zakładam, że nazwa koalicji „Zjednoczona lewica” jest rozstrzygnięta – mówi w rozmowie z 300POLITYKA Janusz Palikot. Właśnie zakończył się briefing lidera Twojego Ruchu na warszawskiej „patelni”. Polityk udał się po nim na spotkanie lewicy w siedzibie OPZZ.

Jak zdradza nam Palikot: – Jest blisko porozumienia w sprawach finansowych. W zależności, kto ile wpłaci na kampanię, w takim stopniu partycypuje w kosztach i korzyściach wynikających z tej umowy koalicyjnej.

Lider Twojego Ruchu podkreśla, że jedną z najważniejszych teraz kwestii jest sprawa konstrukcji sztabu. – Pełnomocnik wyborczy, pełnomocnik finansowy, szef sztabu, szef komitetu wyborczego i rzecznik sztabu – Palikot wymienia nam kluczowe funkcje do obsadzenia. – To będzie żmudne uzgodnienie, ono się zapewne nie rozstrzygnie dzisiaj. Potrzebujemy, myślę, około tygodnia na uregulowanie tych spraw – mówi 300 Palikot. Jak podkreśla, to samo dotyczy konstrukcji list, a wtedy – jak twierdzi sam lider TR – będzie najwięcej emocji.

Janusz Palikot w rozmowie z Krytyką Polityczną przyznał, iż realnym wynikiem dla lewicy w wyborach będzie nawet 18 proc. Pytamy, czy nie jest błędem na tak wczesnym etapie kampanii formułowanie – de facto zawyżanie – oczekiwań: – Dziś stawiam na 12-14 proc., ale jeśli będzie dobrze przeprowadzona kampania, to kto wie – mówi Palikot.