Aleksander Kwaśniewski uważa, że Bronisław Komorowski wybrał fatalny moment na ogłoszenie referendum. Jak mówił były prezydent u Tomasza Lisa w TVP2: – Nie wykluczam, że prezydentowi nie jest daleko do JOW-ów czy do ograniczenia finansowania partii z budżetu, tylko, że moment został wybrany fatalnie. Poniedziałek trzeba spokojnie przeżyć.

Kwaśniewski stwierdził także, że za 2 tygodnie różnica między kandydatami może być tak niewielka, że nikt nie będzie miał odwagi mówić, co wynika z sondaży: – Za 2 tygodnie możemy mieć noc wyborczą, że po raz pierwszy nikt nie będzie mieć odwagi, co wynika z sondaży, bo będzie tak blisko. To może być pierwszy przypadek w Polsce „too close to call”.