Rafał Sonik był pierwszym po HGW mówcą. Został przyjęty przez salę entuzjastycznie:

Nie przyjmuję myślenia o Polsce w kategoriach przede wszystkim krytycznych. Z daleka widać, że Polska jest liderem. Trzeba być z Polski dumnym, nieprawdaż?

Henryka Krzywonos mówiła:

Po raz pierwszy będę mówiła grzecznie. PBK jest moim kolegą z lat 80-tych, kiedy razem walczyliśmy o wolną Polskę. Przygotowaliśmy z mężem moje wystąpienie na kartce. Mówił mi: Będziesz dzięki temu grzecznie mówić. Ale po ostatniej debacie myślę jak to dobrze, że startuje Bronisław Komorowski. Nie wyobrażam sobie pana Kukiza, to dla mnie skandal. Mam pretensję do Platformy, że nie mówicie, co tak naprawdę się dzieje w ostatnich latach. Są drogi, wieczorem wychodzimy z domów i nie boimy się, że dostaniemy jakąś pałką w głowę.