„Szlag mnie trafia, gdy słyszę co mówi Duda i inni”. Janusz Korwin-Mikke bezpośrednio zaatakował Andrzeja Dudę w gospodarczej części debaty, po wypowiedzi Dudy o swoich priorytetach. Jak stwierdził, obecna sytuacja gospodarcza Polski to wina Dudy i innych polityków.