Sielankowy nastrój – na sali odśpiewano prezydentowi nawet sto lat – szybko ustąpiła miejsca poważnym pytaniom. Gdy jeden z uczestników spotkania zapytał o pomoc dla huty w miejscowości Ozimek, która nie radzi sobie najlepiej – prezydent odparł, że państwo nie może pomagać przemysłowi, bo takie są europejskie reguły gry. Pózniej szybko przeszedł do omawiania swojej ustawy o innowacyjności.